Ostatnimi czasy Pin Up Candy , Ina Von Black i ja żyjemy wspomnieniami minionej, sobotniej sesji... Można skwitować to stwierdzeniem, że wciąż mamy gorączkę sobotniej (nocy) sesji;-).
Żaby się nie powtarzać ze zdjęciami, które wykonałam dziewczynom - możecie je bowiem zobaczyć już teraz na blogu Candy, zaprezentuję Wam zdjęcia autorstwa Tomka Nowaka, przedstawiające moją skromną osobę. Mam szczęście, że dane mi jest współpracować z niezwykle utalentowanymi twórcami, a Tomek do takich niewątpliwie należy. Mam wielką nadzieję, że w tym samym składzie spotkamy się jeszcze nie raz i nie dwa, a efekty będą co najmniej tak dobre jak te, które możecie obejrzeć dziś na blogu.
For last few days, Pinup Candy, Ina von Black and I have lived on memories of our common photo shoot which occured last saturday. As a matter of fact, we're still feeling the "saturday's daytime fever", because that session was an unforgetable experience. The photos taken on saturday by me are available on Candy's blog right now, so I won't be showing them on my blog this time. Instead of it I am presenting the photos imaging Wanilianna's face and legs in ff-nylons obviously:-). The author of these pictures, Tomek Nowak, IMHO managed to capture the essence of feminity. He's one of the rare photographers who have that special something, a real gift. I hope you agree with my opinion:-)
No comments:
Post a Comment